Czy kiedykolwiek czułeś błogi stan, jakby każdy atom w ciele pracował zgodnie, aby cię wspierać podczas wykonywania codziennych czynności?
To właśnie nazywam byciem w stanie FLOW. Jesteś pełen energii, wszystko przychodzi tak naturalnie i bez wysiłku.
Z mojego doświadczenia wynika, że samopoczucie jest tym lepsze, im bardziej biologia (sfera fizyczna) i psychologia (sfera mentalna i emocjonalna) wspierają się nawzajem!
Codzienne dbanie o siebie i nadawanie temu priorytetu ma ogromne długoterminowe korzyści. Aby być naprawdę spełnionym w długim życiu, zdrowie ciała i umysłu musi być w jego sercu!
Jeśli pamiętasz, że nie zawsze tak było w moim przypadku. Ale życie dobrze mnie nauczyło. Teraz dzielę się moim doświadczeniem, abyś mógł znacznie poprawić sposób, w jaki doświadczasz siebie w każdej chwili. Życie jest zbyt cenne, by cierpieć. To tylko opcja, której nie musisz już wybierać! Jak chcesz się czuć zalezy od Ciebie.
Nadszedł czas, aby wybrać te lepsza wersje!
Ciało Wspierające Umysł
Z fizycznego punktu widzenia utrzymanie optymalnego poziomu energii jest kluczowe! Mogłem tego doświadczyć przy wielu okazjach, kiedy jestem zmęczony, mój umysł może mnie "zaatakować" i przejąć kontrolę, wracając do starych wzorców, które mi nie służą. Teraz rozumiem, że aby ten umysł pracował dla mnie, moja energia musi być utrzymywana na wystarczającym poziomie.
Podobnie dzieje się, gdy jesteśmy chorzy, ponieważ bezpośrednio osłabia to produkcję energii komórkowej. Wszyscy tego doświadczyliśmy, prawda?
Dlatego nie pomylę się, jeśli powiem, że energia i zdrowie stają się synonimami. Tutaj zdrowie nie oznacza tylko braku choroby, ale wibrujące zdrowie!
Kim Jesteśmy?
Muszę powiedzieć, że bycie chorym jest dla mnie zanikającym wspomnieniem. Nadal okresowo odczuwam zmęczenie i pracuję nad tym, aby to poprawić!
Warto wspomnieć, że nasze ciała to wyrafinowane maszyny zasilane energią słoneczną, pojazdy hybrydowe napędzane tłuszczem i glukozą, które wymagają codziennej obsługi, aby upewnić się, że cały osprzęt i oprogramowanie (mikrobiom, hormony, neuroprzekaźniki, płyny, kości, narządy i tkanki) były w dobrym stanie.
Obejmuje to odpowiedni rodzaj żywności i stosunek makro- i mikroelementów, nawodnienie, stosunek aktywności do odpoczynku, czyli zarządzanie stresem i oczywiście dobrej jakosci sen.
Styl Życia Ma Znaczenie
Zawsze będę zwolennikiem prostego i naturalnego podejścia. Ponadto należy być proaktywnym i przede wszystkim zapobiegać niepożądanym stanom. Wymaga to zrozumienia i odżywiania, aby dać organizmowi to, czego potrzebuje, w sposób, w jaki oczekują tego geny!
Naszą rolą i odpowiedzialnością jest stworzenie odpowiedniego środowiska dla ich optymalnej ekspresji, abyś mógł być najlepszą wersją siebie!
Nasze ciała potrzebują bodźców do optymalnego funkcjonowania. Wymaga to również uwzględnienia codziennych wyzwań, ponieważ geny oczekują od nas ruchu - zdecydowanie siedzący tryb życia i oglądanie telewizji nie są zapisane w DNA. Podobnie jak ciągłe podjadanie w ciągu dnia i nocne życie!
Moje codzienne praktyki mają na celu zapewnienie właściwego tempa metabolizmu. Obejmuje to: poranną ekspozycję na zimno (zimna kąpiel) i saunę później w ciągu dnia, spacery (w tym boso) i mój trening kung fu na zewnątrz, wystawiony na bezpośrednie działanie promieni słonecznych z samego rana, aby prawidłowo ustawić zegar dobowy. Ponadto regularnie się poruszam lub ćwiczę (co godzinę przez maksymalnie 10 minut), gdy mam siedzącą pracę, aby utrzymać przepływ krwi. Po treningu zawsze odpoczywam, aby jak najszybciej obniżyć tętno. Dobry sen jest zawsze na szczycie mojej listy. Zbyt długo nie doceniałem jego znaczenia, jakby był stratą czasu. Ciało potrzebuje rytmu, aby mogło skutecznie przeprowadzać wszystkie niezbędne procesy metaboliczne, abyśmy mogli dobrze funkcjonować. Wiele z tych procesów zachodzi w nocy, kiedy potrzebny jest wysokiej jakości sen!
Jedzenie, Co i Ile?
Moje przekonanie nie bedzie dalekie od prawdy jesli powiem, że jemy zbyt dużo, zbyt często, niewłaściwy rodzaj żywności (przetworzonej) w niewłaściwy sposób (szybko/nieświadomie).
Aby w pełni wykorzystać potencjał organizmu niezbędne jest korzystanie z różnych źródeł energii zarówno z ciała jak i na talerzu. Dbam o to, by każdego dnia wykorzystywać obie strategie. Wymaga to umiejętnego korzystania z przełącznika metabolicznego między magazynowaniem tłuszczu a jego wykorzystaniem. Przy ciągłym podjadaniu niemożliwe jest wykorzystanie zmagazynowanych źródeł w ciele, takich jak glikogen i biała tkanka tłuszczowa. Dodatkowo należy pamiętać, że żywność w dzisiejszych czasach, która jest wysoce przetworzona, utrudnia jej odczytanie przez geny. Powoduje to stany zapalne (zwykle prekursor chorób).
Ciało potrzebuje regularnych przerw, aby przetrawić wszystkie informacje dostarczone z pożywienia i wyleczyć się ze stanu zapalnego, jeśli to konieczne, oraz wykorzystać zapasy, które nosimy w sobie. Ketoza (tryb spalania tłuszczu) jest przyjemna, ponieważ mózg uwielbia ketony (cząsteczki energii z tłuszczu). Najlepszą praktyką, która sprawdza się w moim przypadku, jest regularne wchodzenie i wychodzenie z tego trybu.
Aby to zrobić, tworzę małe okno żywieniowe (6-8 godzin) dla mojego dziennego spożycia żywności w dni o niskiej aktywności fizycznej - gdzie spozywam dużo wartosciowego tłuszczu, umiarkowanie białko i węglowodany (glownie w formie zielonych salat i owocow lesnych). Cały czas poza tym oknem pozwala organizmowi na jego przetworzenie.
Ważne jest również, aby zrozumieć, że metabolizm szybko się uczy i jest bardzo adaptacyjnym mechanizmem, co oznacza, że po wykonaniu tej samej czynności po raz kolejny spowolni go, gdy przyzwyczai się do tego wzorca. Dlatego raz lub dwa razy w tygodniu w mój bardzo aktywny dzień (kiedy chodzę na siłownię i jeżdżę na rowerze) przechodzę na częste, ale mniejsze posiłki, upewniając się, że są one pełne zdrowych węglowodanów (warzywa i skrobia - preferuje ryz) plus bialka.
Podsumowując - kiedy więcej się ruszam, jem więcej, kiedy mniej się ruszam, jem mniej.
Gorąco polecam powyższą strategię, ale jeśli masz istniejące uwarunkowania, oczywiście przed jakąkolwiek zmianą należy się tym najpierw zająć. Skonsultuj się więc ze swoim lekarzem.
Jeśli chodzi o to, co jeść, złotą zasadą jest, aby zawsze jeść czyste, organiczne, z naturalnie uprawianych i karmionych źródeł, które są bogate w składniki odżywcze, które nasze geny mogą rozpoznać. Z takim podejściem nie można się mylić!
Zasadą numer jeden jest traktowanie swojego ciała jak świątyni, uświęconego pojazdu, który działa lepiej i dłużej w oparciu o dostarczane paliwo i styl jazdy.
Gdy o nie zadbasz, ono zadba o Ciebie!
To tylko kilka wskazówek, ale robią różnicę w sposobie, w jaki się czujesz.
Szczęśliwego Odkrywania <3
Comments